Sponsor: Toyota

Toyota bZ4X – śladem dzikich plaż

Kierunek: Dolina Liwca

Brak zgiełku, chwila wytchnienia, dokoła tereny zgoła dziewicze. Wizja, do której tęskno nam coraz częściej. Czy dzikich plaż rzeczywiście już nie ma?

Chwila wodzenia kursorem po mapie doprowadziła mnie wirtualnie na skraj niewielkiej plaży pośród meandrów rzeki Liwiec. Pomyślałem, że to dobry pomysł, by podróżując do tego miejsca, skorzystać z samochodu zeroemisyjnego – nowej Toyoty bZ4X, pierwszego w pełni elektrycznego modelu w gamie tej marki.

W drogę!

Nie jadę tam wypoczywać! Razem z całą ekipą mamy do nagrania film, ze wspomnianą Toyotą bZ4X w roli głównej. Do celu mamy niespełna 100 km.

Toyota bZ4X, zasilana elektrycznie, to kompaktowy SUV z napędem na cztery koła i selekcją trybów jazdy XMODE. Dostosuje się do każdej nawierzchni.

Zaskakuje przestronnością

bZ4X łączy nie tylko elegancki design z niezwykle responsywnym napędem. Zapewnia też dużo miejsca na nogi i obszerną przestrzeń bagażową (do 452 l).

Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że Dolina Liwca to miejsce, które na pewno jeszcze kiedyś odwiedzimy. Tymczasem, wpadłem na pomysł, że nasz materiał wideo spektakularnie zakończymy nad Bałtykiem – to, że dziką plażę można znaleźć nawet na Mazowszu, już udowodniłem… Czas na prawdziwy test dla bZ4X!

Bez obaw, podróż z okolic Warszawy nad Morze Bałtyckie to dla naszej bZ4X nie problem. Po drodze robimy jeden przystanek na ładowanie, chociaż dojechalibyśmy i bez tego. Szybkie ładowanie w miejscach publicznych pozwala uzupełnić stan baterii do 80% w około 30 minut. bZ4X nie stawia ograniczeń.

Mierzejo, przybywamy!

W trasie, i nie tylko, wesprze Was szereg systemów bezpieczeństwa, zebranych pod nazwą Toyota T-Mate. W tym m.in. pakiet Toyota Safety Sense.

Plany zdjęciowe zawsze się przedłużają – teraz czas zebrać siły na nowy dzień.

Nad Bałtykiem piękna pogoda. Z samego rana wzięliśmy się z powrotem do pracy. Muszę przyznać, że droga biegnąca Mierzeją jest niezwykle malownicza.

Trasę z Krynicy Morskiej do Piasków przejeżdżamy tego dnia wielokrotnie. Wszystko po to, by nagrać jak najlepsze ujęcia. Ekipa musi znosić typowe niedogodności, a ja większość czasu spędzam za kierownicą bZ4X. To naprawdę komfortowe środowisko, ze stylowymi materiałami i designerskimi detalami.

Kończymy w Piaskach, spokojnej przygranicznej miejscowości, gdzie tłumy nie docierają – nawet w sezonie. To najlepszy moment na podsumowanie. Toyota bZ4X dała się poznać jako samochód na każdą podróż i każdy rodzaj nawierzchni. Co więcej, pozwala odczuwać radość i satysfakcję z jazdy. To była przyjemność!